Jesienią i wczesną
wiosną nie trudno „złapać” jakieś przeziębienie. Co należy
wtedy zrobić? Jakie brać leki? Zanim zaczniemy szprycować się
reklamowanymi chemikaliami, warto poznać przyczyny przeziębienia
oraz dokładniej przyjrzeć się ich roli, jaką spełniają dla
naszego organizmu.
W naszym ciele znajdują się
miliony różnego rodzaju wirusów i bakterii. Są to tzw.
mikroorganizmy oportunistyczne – nie szkodzą nam..do pewnego
czasu. Te patogeny nie atakują zdrowych, dobrze natlenionych komórek
– nie są w stanie wniknąć do ich jąder komórkowych. Zdrowe
komórki dysponują także inną, jakże potężną bronią –
interferonem. W przypadku, kiedy nasz organizm się osłabiony,
narażony na stres, czy związki toksyczne – te mikroorganizmy
stają się dla nas chorobotwórcze i wywołują przeziębienie lub
inne podobne infekcję. Mają w tym jednak nieco inny cel bynajmniej,
niż lekarze próbują nam wmówić.
Zarazki te stają się aktywne
tylko w przypadku, kiedy nasz organizm jest osłabiony – stresem,
toksynami, brakiem substancji odżywczych itp. Czy atakują nas po
to, aby nas zniszczyć? Nie – ich celem jest zrobienie „porządku”
w naszym organizmie. Wirusy i bakterie mogą wnikać tylko w
uszkodzone komórki i tym samym pozbywać się ich. Wówczas wywołują
całą kaskadę reakcji immunologicznych. Gdy już bakterie pozbędą
się uszkodzonych komórek – komórki odpornościowe posprzątają
po bakteriach. To, że większość lekarzy uważa, że natura
zachowuje się w sposób losowy, nie oznacza, że jest ona chaotyczna
i nieprzewidywalna. Każdy, nawet najmniejszy organizm ma w
przyrodzie jakąś rolę do spełnienia. Tłumienie infekcji
substancjami chemicznymi przynosi więcej szkód niż pożytku.
Zabicie większości bakterii w krótkim tempie hamuje korzystną
reakcję układu odpornościowego, która ma na celu pozbycie się
toksyn – w tym: rakotwórczych związków.
Współczesne programy szczepień
ochronnych tak naprawdę przyczyniają się do pogorszenia odporności
osób, które zostały zaszczepione. Sztuczna produkcja samych
przeciwciał nie wytwarza pełnej odporności. Leczenie, które
polega na szybkim uwolnieniu się od objawów pozbawia nas korzyści,
jakie niosą ze sobą infekcję – mikroorganizmy nie są w stanie
usunąć złogów nagromadzonych toksyn. Takie toksyny i komórkowe
odpady odkładają się w naszym organizmie i stanowią swego rodzaju
bombę z opóźnionym zapłonem. Nigdy nie wiemy, kiedy ona
wybuchnie. Długotrwałym efektem takich hamowanych infekcji jest
pojawienie się raka. Toksyny wydzielane przez patogenne
mikroorganizmy stymulują układ odpornościowy, który staje się
coraz silniejszy.
Co w takim razie powinniśmy
robić, gdy dopadnie nas wyjątkowo paskudne przeziębienie albo
grypa? W takich sytuacjach warto wspomagać się naturalnymi
metodami, które złagodzą skutki toczącego się procesu
chorobowego, a także zmniejszą ból gardła i krtani, oraz w
naturalny sposób wyciszą reakcję zapalną. Takich sposobów jest
bardzo dużo – z powodzeniem korzystały z nich nasze babcie i
prababcie.
Cytryna dobra na wszystko
Woda z cytryną powinna gościć
w naszych szklankach na co dzień. Cytryna zawiera duże ilości
witaminy C, która sprzyja stymulowaniu układu odpornościowego.
Cytryna jest silnie anionowym produktem, co sprawia, że działa
silnie energetycznie. Zastrzyk energii może być niezwykle przydatny
podczas choroby. Zawarte w cytrynie bioflawonoidy wzmacniają ścianki
naczyń krwionośnych, wspomagają profilaktykę chorób krążenia.
Sok z cytryny łagodzi zgagę, wspomaga działanie trzustki i
wątroby.
Naturalny antybiotyk – czosnek
Czosnek
zawiera naturalne antybiotyki – allicynę. Warto zaznaczyć, że
związek ten powstaje tylko po rozgnieceniu – zniszczone błony
komórkowe uwalniają enzym- allinazę, który powoduje uwolnienie
antybiotyku z błon komórkowych. Najlepszy jest zdecydowanie surowy
czosnek. Zbyt długie gotowanie (powyżej 6 minut) niszczy enzym.
Czosnek
ma działanie stymulujące odporność. Ma wpływ na limfocyty T i
makrofagi, kluczowe komórki układu odpornościowego. Wyciąg z
czosnku pobudza makrofagi do wytwarzania większej ilości cytokin
zabijających drobnoustroje i komórki nowotworowe.
Płukanie gardła – szałwia i rumianek
Szałwia
znana jest z silnych właściwości przeciwzapalnych. Płukanie
gardła szałwią wraz z rumiankiem naturalnie wyciszy reakcję
zapalną, złagodzi ból i ochroni błonę śluzową. Rumianek działa
przeciwgorączkowo i napotnie.