Nowym kandydatem do idealnej antykoncepcji ma być bezprzewodowy, zdalnie sterowany implant wczepiany podskórnie, opracowany przez MicroCHIP z Massachusetts. Projekt zyskał poparcie jednej z najbogatszych osób świata – Billa Gates'a, którego zapewne większość kojarzy z Microsoftem. To nie pierwszy taki projekt popierany przez ów Pana, ponieważ inwestował on także w projekt zajmujący się tworzeniem innowacyjnych prezerwatyw. W nowoczesny zdalnie sterowany implant, Bill Gates wyłożył z własnej kieszeni aż 4,6 mln dolarów.
Jak to działa?
Przede wszystkim nowoczesny implant rozwiąże problem z jakim borykamy się od lat – kontrolę narodzin. Chip taki będzie wczepiany pod skórę pośladków, przedramienia lub podbrzusza. Wbudowany podajnik uwalniać będzie codziennie dokładną dawkę 30 mikrogramów lewonorgestrelu – hormonu, który obecnie znajduje zastosowanie w pigułkach wczesnoporonnych. W zbiorniku, który mierzy zaledwie 1,5 cm ma znajdować się dawka, która wystarczy aż na 16 lat skutecznej antykoncepcji. Uwalnianie hormonu będzie automatyczne, więc nie będziemy musiały pamiętać codziennie, aby zażyć pigułkę. W dodatku zyskujemy kolejny komfort – „pigułki” zawsze mamy przy sobie. Więc, gdy zdarzy nam się nieplanowany wyjazd, albo spontaniczna impreza– nie musimy wracać do domu po pigułki :).
Gdy zdecydujemy się powiększyć rodzinę...
Ale to nie koniec niespodzianek. Kiedy zdecydujemy się, że nadszedł odpowiedni czas na założenie rodziny, możemy samodzielnie wyłączyć urządzenie, za pomocą przycisku. Po narodzinach dziecka, jeśli chcemy kontynuować antykoncepcję, wystarczy ponownie włączyć implant. I to bez wizyty w klinice, czyli bez czekania w niekończących się kolejkach do gabinetu lekarskiego. Hormon umieszczony w mikrochipie zabezpiecza membrana zrobiona z tytanu oraz platyny. Z jej pomocą uzyskujemy częściową przepustowość pod wpływem przepływającego przez nią prądu elektrycznego. Jak powiedział prezydent MicroCHIPS Robert Farra: „Pomysł użycia cienkiej membrany jako elektrycznego bezpiecznika był największym wyzwaniem i najbardziej twórczym problemem jaki musieliśmy rozwiązać”.
Skąd ten pomysł?
Sama idea powstania antykoncepcyjnego implantu powstała 2 lata temu,
kiedy Bill Gates wraz z znajomymi odwiedził Robert Langer’s MIT
lab. Spytali oni Langera, czy istnieje możliwość stworzenia
„kontrolera narodzin”, który kobiety mogły by dowolnie włączać
i wyłączać przez wiele lat. Langer pomyślał, że na mikrochip z
kontrolowanym uwalnianiem, który stworzył wraz z kolegami
(Michaelem Cimą i Johnem Santinim) w 1990 roku, można by dać
licencję MicroCHIP, którzy być może zaoferują pomoc.
Kiedy będzie można korzystać z tego nowego osiągnięcia techniki?
W przyszłym roku rozpoczną się testy kliniczne mikrochipu, zaś wejście na rynek planowane jest na rok 2018. Międzynarodowa koalicja rządów, firm i filantropów niedawno zapewniła, że do roku 2020 dostarczy ten nowoczesny system planowania rodziny do ponad 120 milionów kobiet na całym świecie. Więcej badań jest wymagane, zanim MicroCHIP uzyska zgodę Komisji ds. Leków i Żywności. Należy odpracować szczegóły, które pozwolą na bezpieczne przechowywanie informacji zawartych w bezprzewodowo sterowanym implancie, tak aby nikt inny nie mógł go włączyć lub wyłączyć bez wiedzy posiadającej go kobiety.
Sama koncepcja mikrochipu, może w przyszłości osiągnąć szeroki
zasięg zastosowań. Ta sama technologia może być użyta do
implikowania innych leków. Zasięg pacjentów stosujących podobne
implanty w przyszłości może być ogromny. Przewiduje się
dostosowanie znacznej lilości specyficznych warunków, aby za pomocą
systemu implantów leczyć wiele różnych chorób.